I tak znalazłem się w potrzasku !!!
Dopiero teraz wszystko udało mi się poskładać w całość.Przypomniałem sobie wszystko ,co przeczytałem w tych starych rękopisach.
Ale było już za późno !!!
Pierwsza myśl jaka udało mi się wygenerować w mojej skołatanej głowie to ucieczka......
-Nawet o tym nie myśl,chyba że chcesz poczuć moją siłę!
Usłyszałem stanowczy głos Igora w mojej głowie.
Popatrzyłem tylko na niego.Nic nie mogłem zrobić okropny paraliż przejął moje ciało i już nie miałem nad niczym kontroli.
Tymczasem Aldona odprawiał jakieś modły,nad dziwnym przedmiotem leżącym na ziemi, z którego wydobywało się blade światło i para,mgła ciężko to określić.
Nagle dotarło do mnie co to za przedmiot........
To lustro!!!
Nie byłem już w stanie logicznie myśleć,nic nie byłem już w stanie .W pewnym momencie usłyszałem jak by syk...a następnie przeraźliwe wycie.
To co stało się potem ,sprawiło że poddałem się już jak by w transie całej reszcie.
Na moich oczach z pięknej , młodej dziewczyny Aldona zmieniła się w starego potwora.
Urosła do gigantycznych rozmiarów ,zamiast cudnych kształtów,które mnie uwiodły pojawiły się macki .
Z których wyrastały obrzydliwe wrzody ,które pękały i wydawały ohydny fetor.Tak ohydny że zbierało mnie na wymioty...
. .
Znowu pojawił się syk,ale teraz można już było wyłowić ludzkie słowa;
-Witaj moja śliczna,co dziś masz dla mnie?
-Witaj o wielkie -odpowiedziała Aldona
-Widzę, że dotrzymujesz mi danej obietnicy,grzeczna dziewczynka - sykot z lustra już brzmiał jak mowa .
-O to nowa ofiara dla Ciebie.
-Przyprowadź go bliżej ,chce go zobaczyć,poczuć.........
W tej chwili służący pchnął mnie mocno w stronę lustra.
Nie miałem odwagi zerknąć w w zwierciadło.Stałem tam i czułem jak coś śliskiego obłapywało mój umysł.Nie mogłem tego zablokować bo paraliż objął i mózg.
-O o o ,widzę że dziś postarałaś się !Bingo całe życie czekałam na niego!!!Teraz wszystko się zmieni!
Jest tym,którego szukałam całe moje życie ! O nim mówił ten przeklęty drań.....
-Nie skończę wam tej opowieści,ponieważ nadchodzi mój.....

Cdn..nastąpi

Stokrotka

Pëlqen! 5